Szczecin to takie trochę zapomniane miasto na północnym zachodzie Polski, które niektórzy mieszkańcy naszego pięknego kraju kojarzą z tym, że leży nad morzem… I właśnie tych niekórych muszę rozczarować. Do morza mamy jeszcze około 100 km! Te cholerne mapy pogody w TV wprowadzają Was w błąd! Wyobraźcie sobie, że od kiedy mieszkam w Szczecinie, a w tym roku będzie to już 12 lat, zdarzało mi się odpowiadać na pytanie turystów “którędy na plażę?”. Seriously?
Ale ja dzisiaj nie chciałam o tym… W związku z tym, że nie możemy się ot tak wybrać na plażę, to musimy sobie organizować czas inaczej. Szczególnie w sezonie jesienno – zimowym. Na szczęście władze Szczecina jakiś czas temu poszły po rozum do głowy i powstaje coraz więcej miejsc przyjaznych rodzinie. Kiedyś mogliśmy liczyć jedynie na Pleciugę, ale o niej będzie w osobnym wpisie. Teraz tych miejsc jest więcej i mamy w czym wybierać, kiedy pogoda za oknem za bardzo nas nie rozpieszcza. Dlatego też dzisiaj chciałam Was zabrać w podróż w czasie do Muzeum Techniki i Komunikacji.
Muzeum Techniki i Komunikacji mieści się w starej zajezdni tramwajowej przy ul. Niemierzyńskiej 18A, którą to miasto Szczecin za namową Szczecińskiego Towarzystwa Miłośników Komunikacji Miejskiej, a przy udziale Norweskiego Mechanizmu Finansowego wyremontowało i oddało do użytku mieszkańcom i turystom. Zajezdnia Sztuki została otwarta dla zwiedzających 22 października 2010 roku, a jej kolekcja ciągle się rozrasta. Najcenniejszą w zbiorach muzeum jest kolekcja 32 zabytkowych samochodów i 56 motocykli, za którą zapłacono 1 mln 200 tys. zł jednemu z warszawskich kolekcjonerów.
Wystawy
W Muzeum Techniki i Kominikacji w Szczecinie można zwiedzać wystawy stałe oraz czasowe. Stałe to m.in.
- Szczecińska motoryzacja w latach 1919 – 1944
- Szczecińska motoryzacja w latach 1954 – 1967
- Polska motoryzacja – pojazdy Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej
- Historia szczecińskiej komunikacji
- Polskie prototypy oraz wiele innych.
Każdą z wystaw naprawdę warto zobaczyć. Nawet dla kogoś, kto fanem motoryzacji nie jest, muzeum będzie bardzo interesujące. Szczególnie, że w tych pojazdach ukryta jest historia naszego kraju. Mało tego, nawet 3-letnie dziecko, będzie zafascynowane dziwnie wyglądającymi samochodami, tramwajami, motocyklami czy innymi pojazdami, które można tu zobaczyć. Z resztą jak spojrzycie na poniższe zdjęcia, to sami będziecie chcieli jak najszybciej przyjechać do Szczecina.
Eureka Ruchu
Oprócz wystaw pojazdów, w Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie można zwiedzać także fenomenalną wystawę, jaką jest Eureka Ruchu. Jest ona dość nietypowa, bo opiera się na doświadczeniach, dzięki którym zwiedzający mogą zapoznać się z prawami przyrody związanymi z ruchem. To naprawdę świetna lekcja kinematyki i dynamiki ruchu, nawet dla najmłodszych. Karolina była tak zachwycona, że nie chciała stamtąd wyjść!
Czy widzicie jak to ostatnie zdjęcie się rusza? Świetne, prawda?
I jak? Już myślicie czy by się nie wybrać do Szczecina? Jeśli tak, to dla zainteresowanych podaję najważniejsze infomacje.
Ceny biletów:
- Normalny – 10 zł
- Ulgowy – 5 zł
- Rodzinny – do 5 osób (1 lub 2 dorosłych i dzieci w wieku szkolnym) – 24 zł
- Grupowy (minimum 10 osób) – 5 zł
- Interaktywna wystawa Eureka ruchu – dopłata do biletu 5 zł (przy kupnie biletu rodzinnego dopłata do każdej osoby)
- We wtorki wstęp jest bezpłatny (z wyjątkiem Eureki ruchu)
- Dzieci do lat 4 wchodzą bezpłatnie
Godziny otwarcia:
Poniedziałek – nieczynne
Wtorek – 10-15
Środa – 10-16
Czwartek – 10-16
Piątek – 10-18
Sobota – 10-18
Niedziela – 10-16
A gdyby zachciało Wam się jeść lub pić, to na piętrze muzeum znajduje się przyjazna dzieciom kawiarnia, która w porozumieniu z muzeum organizuje również urodziny połączone ze zwiedzaniem i nauką.
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do odwiedzenia Szczecina i dodacie Muzeum Techniki i Komunikacji do miejsc, które warto zobaczyć.
Spodobał Ci się ten wpis? Udostępnij go, zostaw komentarz! Spraw by nie zginał w gąszczu innych wpisów.